Być może NFZ faktycznie nie stać na to, żeby każdej kobiecie fundować poród za granicą. Ale w odpowiedzi należałoby udoskonalić prawo, a nie karać kobiety za to, że zdecydowały się na lepsze warunki, by urodzić dziecko. A jeśli rzeczywiście doszło do nadużyć, Fundusz mógł wybrać drogę cywilną - twierdzi bulwarówka.
Niestety, przy okazji jakiś urzędnik musiałby odpowiedzieć za nieprecyzyjny przepis albo błędną informację. Wygodniej jednak zrzucić odpowiedzialność na obywatela. Lecz czy można się dziwić, że kobiety chcą rodzić w dobrych warunkach i wykorzystają każdą furtkę, by z nich skorzystać? Godne warunki powinny przysługiwać każdemu - uważa "Fakt".