Wszystkie kraje Unii Europejskiej zgodziły się na przyjęcie jednego numeru alarmowego. Od teraz niezależnie od tego, na terenie jakiego kraju w Unii przebywamy, wybierając numer 112 połączymy się z pogotowiem, policją lub strażą, które dodatkowo będą mogły nas zlokalizować.

Reklama

Komisji Europejskiej zależało, aby numer alarmowy 112 wprowadzić jeszcze przed świętami, kiedy o wiele więcej osób podróżuje po Europie. Jako ostatnie na wprowadzenie tego numeru alarmowego zgodziły się Rumunia i Bułgaria.

Na wprowadzenie numeru 112 w całej Europie i systemu lokalizowania miejsca, z którego dzwoni potrzebujący pomocy, Komisja Europejska naciskała od dawna. Zagroziła nawet pozywaniem opieszałych krajów, w tym Polski, przed unijny Trybunał Sprawiedliwości. Jednak zarówno Polska, jak i inne kraje członkowskie nadrobiły zaległości i system powinien działać sprawnie jeszcze przed świętami.