Mężczyznę znaleźli funkcjonariusze, którzy włamali się do mieszkania. Chcieli sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy. Polak nie odpowiadał na telefony znajomych ani pracodawcy od wielu dni. Nie pojawił się też w pracy. "Wyłamaliśmy drzwi, ale niestety było już za późno. Znaleźliśmy go powieszonego na balustradzie balkonowej" - mówił jeden z funkcjonariuszy.

Reklama

>>>Podciął sobie żyły na lotnisku w Dublinie

Wciąż nieznane są powody, dla których 27-latek targnął się na życie. Menedżer firmy, w której pracował mężczyzna, przyznał, że słyszał, jak Polak mówił, że czuje się ostatnio bardzo przygnębiony. Policja prowadzi śledztwo na obrzeżach Derby, gdzie mieszkał emigrant.

To kolejny przypadek samobójstwa na Wyspach. W ubiegłym roku londyński konsulat odnotował 40 takich przypadków, najczęściej przez powieszenie. W północnej Anglii i Waliisamobójstwa stanowią jedną trzecią wszystkich zgonów wśród Polaków.

Psychologowie obawiają się, że w tym roku może być gorzej - ludzie tracą pracę, pieniądze i wstydzą się przyznać do tego najbliższym. "Kiedy dokoła tyle mówi się o recesji i bezrobociu, trudno jest zachować optymistyczne nastawienie do życia. Do tego dochodzi stres, przepracowanie, a także samotność" - mówi jedna z terapeutek.