W sierpniu zeszłego roku pod jedną z restauracji w Ostrowi Mazowieckiej doszło do bijatyki pomiędzy 60 mężczyznami. Zastrzelony został wtedy 27-letni mężczyzna. Drugi trafił do szpitala z raną postrzałową brzucha. Obie kule pochodziły z pistoletu 24-letniego Tomasza R.
>>>Początek wojny gangów o Warszawę
"Zatrzymanemu w czwartek przez CBŚ Tomaszowi R. przedstawiono zarzuty pobicia przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, zabójstwa przy użyciu broni palnej, dwukrotnego usiłowania zabójstwa i posiadania broni palnej. Grozi mu dożywocie" - mówi rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
>>>Strzelanina w centrum Łodzi
Podczas nocnej bijatyki mężczyźni używali niebezpiecznych narzędzi, w tym broni palnej. Zabezpieczono m.in. pałki, kije bejsbolowe, siekiery, metalowe rurki, kominiarki, rękawice.
Po bójce zatrzymano 15 jej uczestników oraz zabezpieczono kilka samochodów, którymi mężczyźni przyjechali. Aresztowani to młodzi ludzie z Ostrołęki, Białegostoku i okolicznych miejscowości. Według policji przyczyną bójki były porachunki.