Figurski i Wojewódzki najpierw wycięli z piosenki, powtarzającej zwrot "teletubiś pedał", słowo "teletubiś". Później wmontowali w to miejsce słowa Grzegorza Miecugowa, zapowiadającego konferencję Wojciecha Olejniczaka. Ostatecznie, słuchacze Radia Eska Rock usłyszeli wypowiadane przez Miecugowa nazwisko szefa klubu poselskiego Lewicy i zestawione z nim słowo "pedał". I tak kilkanaście razy.
>>>Posłuchaj piosenki o teletubisiach gejach
"Wybaczam im to, bo lubię zarówno Figurskiego, jak i Wojewódzkiego" - powiedział DZIENNIKOWI Wojciech Olejniczak. "Gdyby Wojewódzki zaprosił mnie jeszcze raz do swojego programu, przyjąłbym zaproszenie" - dodał.
W tej samej audycji dostało się też Kazimierzowi Marcinkiewiczowi za wizytę w gejowskim klubie "Utopia". Tym razem kpiny zilustrowano starym hitem "Y.M.C.A." zespołu The Village People.
"Olejniczak pedał" - ten zwrot powtarzano rano w Radiu Eska Rock kilkanaście razy. Autorzy audycji "Poranny WF" - Michał Figurski i Kuba Wojewódzki - dokuczali szefowi klubu Lewicy przeróbką znanej wśród internautów piosenki o gejach-teletubisiach. "Bohater" piosenki im wybacza.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama