Dzieci weszły do mieszkania przez balkon. Wyniosły z niego między innymi 500 złotych i telefon komórkowy. Aparat udało się odzyskać. Ale z pieniędzmi już się nie udało. Dzieci bowiem zdążyły wszystko wydać. Zostało im tylko 44 groszy.
Właśnie ta rozrzutność zgubiła małych złodziejaszków. Policję zaalarmowali mieszkańcy wsi, których zdziwiło, że dzieci wydają ogromne sumy pieniędzy w sklepie. Skąd je miały opowiedziały policjantom.
Dzieci "fach" wyniosły z domu. Matka była już notowana za kradzieże, ojceic aktualnie siedzi w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Co się stanie z ich pociechami, postanowi sąd rodzinny.