Około stu osób z lokalnych samorządów, m.in. Ełku, Szczecinka i Będzina przyszło przed gmach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, bo o tym, czy miasta wchłoną małe miejscowości, zdecyduje właśnie rząd.
Demonstranci przekazali urzędnikom kancelarii petycję oraz list do premiera. Wójtowie grożą, że jeśli rząd zgodzi się na rozszerzenie granic miast, utworzą Stowarzyszenie Poszkodowanych Gmin przez Państwo Polskie i będą się starali o odszkodowania.