Prymas powiedział, że Wielkanoc to największe i najważniejsze święto dla chrześcijan. I nie tylko. "Jest to święto całego świata, ponieważ zmartwychwstały Chrystus jest odnowieniem tego, co zostało stworzone" - ogłosił kard. Józef Glemp podczas nabożeństwa rezurekcyjnego w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w warszawskim Ursusie.
Mimo to, według duchownego, współczesna Europa Boga odrzuca. "Unia Europejska Boga nie chce, jakby lękała się, że może (On) kontrolować czyny, ale ten Bóg jest i pomaga" - stwierdził prymas, czyniąc aluzję do sporu wokół odwołania się do Boga w eurokonstytucji.
Jednak o wiarę Polaków prymas jest spokojny. Nawet tych na obczyźnie. "Mamy zwyczaje i co do stołu, i posiłku, i co do obrzędu. Wspominamy tych, których z nami nie ma, bo pojechali do Irlandii, może do Szwecji. Ale oni tam, chociaż w innym świecie, w innych obcych krajach ciągle są w tym blasku zmartwychwstania, przypominając sobie własną ojczyznę i tam obchodzą także obyczaje, które z ojczyzny wynieśli" - tłumaczył prymas Józef Glemp.
Duchowny przypomniał jednak wiernym, żeby częściej o świątecznej życzliwości wobec siebie pamiętali na co dzień. "Umiemy radować się przy stole, a nie umiemy radować się w naszym życiu, w naszej działalności. Czego przykładem są agresywne zachowania w stosunku do innych" - podsumował prymas.