"Oskarżeni urzędnicy ministerstwa to Sławomir M., Andrzej Ż. i Elżbieta Z." - ujawniła rzeczniczka warszawskiej prokuratury, Renata Mazur.

Za korupcję odpowiedzą także - pracownik urzędu skarbowego, lobbysta - Tomasz J., oraz małżeństwo biznesmenów Zdzisław i Halina B.

Afera korupcyjna w Ministerstwie Finansów wybuchła w maju ubiegłego roku. Wtedy rozegrały się sceny, które na długo pozostaną w pamięci. Oficerowie Centralnego Biura Śledczego spektakularnie - nagrywani przez telewizyjne kamery - wyprowadzili w kajdankach pracowników ministerstwa.

Jak tłumaczył potem minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, urzędnicy resortu mieli za łapówki od biznesmenów umarzać im podatki. Proceder kwitł w latach 1994-2004. Jednym z biznesmenów zamieszanych w aferę jest poszukiwany listem gończym były senator Henryk Stokłosa.