To, że pogróżki są reakcją na okładkę tygodnika, jest pewne. Rozmówca, który groził przez telefon, powiedział to wprost. Opowiedział o tym "Rzeczpospolitej" szef instytutu Michał Maliszewski.

Saksonia, której stolicą jest Lipsk, jest bastionem nacjonalistycznej NPD. Przed kilku laty, podczas jednej z demonstracji neonazistów, wtargnęli oni na teren instytutu. Jednak od tamtej pory takie incydenty się nie powtórzyły.