Siła uderzenia była tak wielka, że samochód, którym podróżowała pięciosobowa rodzina ze Śląska, wbił się pod tira. Na miejscu zginęła 44-letnia kobieta, 15-letni chłopiec i 21-letni mężczyzna. W krytycznym stanie do szpitala trafiła 18-letnia dziewczyna oraz 45-letni kierowca volkswagena.

Ofiary wypadku strażacy musieli wyciągać ze zmiażdżonego wraku samochodu przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Według policji, kierowcy obu aut byli trzeźwi.