Telewizja publiczna posiada prawa do pokazywania towarzyskich i eliminacyjnych meczów Polaków, ale do lipca 2010 roku. Nowa umowa ma obowiązywać do maja 2012 roku – skończy się w przededniu mistrzostw Europy. Prawa do pokazywania Euro 2012 TVP kupiła już wcześniej. Czyli praktycznie aż do lipca 2012 roku najważniejsze mecze Polaków zobaczymy tylko na antenie TVP. Ucieszyło to sponsorów PZPN, którzy zdają sobie sprawę, że telewizja publiczna ma największy zasięg spośród wszystkich stacji.

Reklama

Prawami do pokazywania towarzyskich i eliminacyjnych spotkań biało-czerwonych dysponuje Polski Związek Piłki Nożnej. W imieniu PZPN handluje nimi firma SportFive. We wtorek doszło do spotkania pracowników SportFive z przedstawicielami TVP. Jak się dowiedzieliśmy, w ciągu dwóch tygodni umowa powinna zostać podpisana. – Zbliżyliśmy się do porozumienia – przyznaje w rozmowie z „DGP” Tomasz Cieślik ze SportFive. Z kolei w biurze prasowym TVP usłyszeliśmy: – Sprawy reprezentacji Polski są dla TVP zawsze sprawą priorytetową.

Zgodnie z nową umową, TVP będzie pokazywać wszystkie towarzyskie mecze reprezentacji Polski do Euro 2012 (Polska jako gospodarz tej imprezy nie gra spotkań eliminacyjnych) zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Rywale będą atrakcyjni, ponieważ inauguracje nowych stadionów wymagają odpowiedniej oprawy i obecności odpowiednich gości. Na pewno zagramy z Niemcami. Mówi się jeszcze o Włochach czy Francji. Liczba spotkań przed Euro 2012 też będzie imponująca. Tylko do końca tego roku możemy rozegrać co najmniej siedem meczów towarzyskich.

Propozycję sprzedaży praw SportFive wysłała do wszystkich ogólnopolskich stacji otwartych. Z czasem okazało się jednak, że w negocjacje na dobre zaangażuje się tylko TVP. TVN zainwestowała już bowiem miliony euro w Ligę Mistrzów i nie zamierzała wykładać kolejnych w produkt innej kategorii. Polsat z kolei nie był zainteresowany pokazywaniem meczów Polaków przed Euro 2012, skoro prawa do samych mistrzostw już posiadała TVP. Telewizja publiczna, w związku z wycofaniem się rywali, mogła stawiać twarde warunki w negocjacjach ze SportFive. Między innymi dlatego pośrednik PZPN nie zdecydował się sprzedawać w pakiecie również meczów towarzyskich po Euro 2012 i eliminacyjnych do mistrzostw świata w 2014 roku. W przyszłości do negocjacji w sprawie tylko tych spotkań z chęcią włączy się bowiem Polsat. I TVP nie będzie mogła liczyć na specjalne traktowanie.

Reklama

Na razie szefowie telewizji publicznej liczą na spore zyski. Przychody ze sprzedaży reklam emitowanych przy okazji meczów towarzyskich przed Euro 2012 mogą być porównywalne z tymi, jakie TVP uzyskała podczas rundy grupowej mistrzostw świata w RPA. Tym bardziej że im bliżej będzie Euro 2012, tym bardziej oglądalność biało-czerwonych będzie rosła. Zresztą już teraz jest wysoka. Z danych, które uzyskaliśmy od AGB Nielsen, wynika, że ostatnie spotkania Polaków (z Hiszpanią, Serbią i Bułgarią) oglądało średnio ponad 3 mln widzów. Mecz reprezentacji Polski to telewizyjny hit, bez względu na to, czy wygrywamy 2:0, czy przegrywamy 0:6.