Tiry nie mogą podjechać pod wzniesienia, auta osobowe tkwią w korkach na zablokowanych przez ciężarówki szosach, kierowcy klną na czym świat stoi. Najgorzej jest na krajowej „ósemce” między Wrocławiem a Kudową Zdrój – donosi Polskie Radio. Poza tym w Dusznikach Zdrój przejazd zablokowała ciężarówka i ruch odbywa się wahadłowo.

Reklama

Sytuację pogarsza silny wiatr. Huraganowy podmuch przewrócił w Grodziszczu na Dolnym Śląsku ciężarówkę z przyczepą. Pojazd zablokował drogę.

Atak zimy idzie od południa. W Czechach jest jeszcze gorzej. Tamtejsze służby proszą o niewjeżdżanie do kraju autami bez łańcuchów śnieżnych.