W ostatnich latach liczba pasażerów komunikacji miejskiej systematycznie spadała, a ceny biletów rosły. Rosła też dopłata z budżetu gminy. Wprowadzenie bezpłatnych przejazdów zwiększy wydatki Żor z 2,4 do 3,3 mln zł rocznie.
Jesteśmy przekonani, że bezpłatna komunikacja ułatwi mieszkańcom dostęp do edukacji, kultury, sportu i rekreacji, a także poprawi dostępność miejsc pracy - mówiła gazecie Anna Ujma, doradca prezydenta Żor w ds. promocji i informacji. Urzędnicy mają również nadzieję, że dzięki bezpłatnej komunikacji wielu mieszkańców przesiądzie się z samochodów do autobusów.
W liczących prawie 61 tys. mieszkańców Żorach z 12 linii autobusowych korzystają przede wszystkim dzieci i młodzież oraz osoby starsze i niezamożne.
Jeśli negocjacje miasta z Międzygminnym Związkiem Komunikacyjnym się powiodą, za darmo będzie można jeździć już w drugiej połowie tego roku. Jeśli nie to od 1 stycznia 2014 r.
W maju ubiegłego roku na częściowe wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej zdecydowała się Nysa (woj. opolskie). Autobusami za darmo mogą podróżować kierowcy, którzy zrezygnują z poruszania się po mieście samochodami.