O 13.00 w Słubicach, w Poznaniu i Lesznie słupki rtęci pokazywały 30 stopni, we Wrocławiu było 29, podobnie w Pile. Chłodniej na północnym wschodzie kraju, gdzie zachmurzenie jest większe, tutaj temperatura kształtowała się w okolicach 19 stopni.
Reklama
Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej wydał ostrzeżenie o zbliżającej się fali upałów. Gorąco będzie w całym kraju.
W sobotę na zachodzie 34 stopnie, na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce, w centrum 30-32 stopnie, najchłodniej na Suwalszczyźnie 24 stopnie.
W niedzielę na północnym wschodzie 30 stopni, centrum 34-35, a najcieplej do 36 na Dolnym Śląsku.
Podobnie upalnie będzie w poniedziałek w centrum i na zachodzie 35-36 stopni.
Komentarze (19)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszemandolina , pśepraszam - gitara.
trudno było by to ująć bardziej precyzyjnie.
Bubku. Do budowy P o l s k i nadajesz się zapewne - jak świnia do malarstwa.
Co raz więcej Polaków lata z gołymi tyłkami.
Jeszcze tylko rozdać bębenki i zatańczymy przy ognisku wesoło na cześć naszego ukochanego zaklinacza i szamana, wielkiego wodza Tuskudonka!