Według nowych przepisów, nietrzeźwym rowerzystom będzie groziło do 30 dni aresztu lub grzywna w wysokości do 5 tysięcy złotych. Pijanemu rowerzyście nadal grozi zakaz jazdy innymi pojazdami, jednak będzie on zależał od decyzji sędziów.
- Nie będzie automatyczny jak dotychczas - podkreśla Marcin Hyła ze Stowarzyszenia Miasta dla Rowerów.
- Mało kto w Polsce zdaję sobie sprawę, że za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów jest kara bezwzględnego więzienia do trzech lat. Ktoś z zakazem, ale jadący na rowerze, zatrzymany przez policje nawet gdy jest trzeźwy musiał trafiać do więzienia - dodaje.
W zasadniczej części ustawa wejdzie w życie 1 lipca 2015 roku.
- To przede wszystkim dobra wiadomość dla podatników - komentuje zmianę przepisów Marcin Hyła. i podaje, że dziesięć tysięcy więźniów odsiadujących wyroki za jazdę pod wpływem alkoholu na rowerze, to był ewenement na skalę europejską.
- Wracamy do normalności - kwituje.