Jerzy Owsiak zareagował na publikację "Gazety Polskiej Codziennie" o jego 115-metrowym apartamencie na osiedlu „Wzgórze Słowików” na warszawskim Ursynowie. Gazeta donosiła, że mieszkanie położopne jest na ekskluzywnym osiedlu strzeżonym, gdzie można wejść korzystając z domofonu lub czytnika linii papilarnych. Gazeta poinformowała, że w księdze wieczystej nie ma zapisu na temat hipoteki, co oznacza, że apartament nie jest obciążony kredytem.
Szef WOŚP zarzucił im kłamstwo:
Wziąłem na nie w ubiegłym roku kredyt rozłożony na 10 lat, po sprzedaży poprzedniego mieszkania (mieszkałem w nim 16 lat!). Transakcja zakupu została przeprowadzona pod koniec ubiegłego roku - pisze Owsiak.
Szef fundacji skomentował też informacje "GPC" na temat zarobków swojej żony. Lidia Niedźwiedzka-Owsiak jest pracownicą fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, pełni funkcję dyrektora działu medycznego WOŚP i zarabia 12,2 tys. zł brutto.
Zdaniem Owsiaka porównywanie najniższej średniej płacy w Polsce do zarobków specjalisty w dziedzinie księgowości czy osoby odpowiedzialnej za zakup sprzętu medycznego to idiotyzm.
-Tylko komuna pragnęła zrównać wszystkie płace, czy to robotnika, czy specjalisty, do jednego poziomu. Dlatego dzisiaj nadal nauczyciel zarabia niewiele więcej niż robotnik i niewiele mniej niż lekarz. Sugerowanie, że praca w Fundacji, związana z odpowiedzialnością za wielomilionowe wydatki na zakup sprzętu medycznego dla szpitali, może być wykonywana za 1200 złotych miesięcznie, jest totalnym bełkotem rodem z poprzedniego systemu - czytamy w oświadczeniu.
Owsiak do Macierewicza: Zostaw Pan nas wszystkich k...a w spokoju!>>>>
Owsiak tłumaczy się też ze swojej działalności zarobkowej, przypomina że w swojej fundacji pracuje za darmo, a pieniądze na życie zarabia chociażby współpracując z nadawcami telewizyjnymi czy prowadząc wykłady.
Angażują mnie bardzo duże i profesjonalne firmy, które korzystają z mojej wiedzy i ogromnego doświadczenia. Moje 2-godzinne wykłady są dużo warte, a ja mam komfort, aby wybierać najlepsze oferty.
Ten komfort pozwala mi „nie zdychać" dla kasy, tylko pracować tyle, aby praca była przyjemnością i pozwalała mi także oddawać całe swoje siły dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Owsiak twierdzi, że ataki na WOŚP i na niego samego to element gry wyborczej PiS-u. Do nich Owsiak kieruje apel:
Jeśli nie podoba się Wam to, co robi WOŚP, to nie przeszkadzajcie. Efekty naszej pracy są widoczne, pozwólcie więc nam ratować życie ludzkie, bo to jest jedyny i niepodważalny cel naszych działań. Nawet, gdyby sam Pan Bóg potwierdził prawidłowość naszych rozliczeń, to i tak Wy już weszliście na ścieżkę nienawiści, zacietrzewienia i nie słuchacie żadnych racjonalnych argumentów.
Owsiak apeluje też do wszystkich Polaków, którzy wsparli WOŚP. - Nie zostawiajcie nas z tymi potworami, którzy depczą każdą piękną ideę. Po raz kolejny stek kłamstw próbują ubrać w klimat budowania spiskowej historii dziejów. Polacy, nie dajcie sobie zniszczyć idei Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Na koniec Owsiak zaprasza na 20. Przystanek Woodstock w Kostrzynie nad Odrą i oświadcza, że jest gotów do kontroli:
Jerzy Owsiak, niniejszym oświadczam, że wszystkie wydatki Fundacji są prawidłowe i nigdy i w żaden sposób nie miałem osobistego udziału w nieprawidłowym pozyskiwaniu jakichkolwiek pieniędzy z Fundacji. Oświadczam także, że jako Prezes Zarządu Fundacji jestem gotów do natychmiastowej kontroli finansowej, skarbowej czy jakiejkolwiek innej, dokonanej przez powołane do tego urzędy państwowe. Zapraszam także do wspólnej kontroli Fundację Lux Veritatis, oraz właścicieli Telewizji Republika, oraz właścicieli Gazety Polskiej Codziennie, czy chociażby także Fundacji Caritas, której działalność szanuję, a która przez naszych oponentów podawana jest zawsze jako przykład super uczciwości i skuteczności w działaniu.
Owsiak dla dziennik.pl: Eutanazja? Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy>>>