Jeszcze nie skończyło się sprzątanie po ostatnich nawałnicach, a już nadchodzą następne. W najbliższych dniach spodziewać możemy się dużej liczby burz, które przyniosą silny wiatr i miejscami obfite opady deszczu.Jak mówi IAR dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Julita Cedzyńska-Ziemba, w czwartkowe popołudnie ładnie będzie tylko na północy Polski. W pozostałej części kraju nie zabraknie chmur, opadów i burz, które mogą być silne i powodować lokalne podtopienia. Jedynie temperatury będą przyjemne - od 17 stopni w Zakopanem, przez 24 w centrum do 28-29 na Kujawach i Pomorzu Zachodnim.
W piątek pogoda niewiele się zmieni, będzie natomiast więcej przejaśnień. Najwyższa temperatura na zachodzie, gdzie termometry będą wskazywać 27 stopni Celsjusza. Na południowych krańcach Polski synoptycy spodziewają się dużych opadów - spaść tam może nawet 40 milimetrów wody. Weekend natomiast przyniesie poprawę pogody, zwłaszcza na zachodzie kraju.