Piotr Kosmaty przypomniał, że w każdym śledztwie, jeżeli dochodzi do działań bezprawnych, należy podjąć czynności w celu wyjaśnienia takich poczynań. Dodał, że nie chciałby na tym etapie dokładnie o tym informować, gdyż dla śledczych najważniejszy jest główny tok postępowania.

Reklama

CZYTAJ TAKŻE: Umorzą śledztwo w sprawie Ziętary? Świadkowie wycofują zeznania>>>

Niespełna dwa tygodnie temu areszt opuściło trzech podejrzanych w tej sprawie. Chodzi o byłego senatora i biznesmena Aleksandra Gawronika, który zdaniem prokuratury nakłaniał do zabójstwa dziennikarza śledczego oraz Mirosława R. i Dariusza L., którzy mieli pomagać w porwaniu i zabójstwie Jarosława Ziętary.