Prezydent stolicy, Hanna Gronkiewicz- Waltz zaprosiła mieszkańców na Plac Zamkowy w Warszawie na rozświetlenie miejskiej iluminacji. Jak szacują władze miasta na imprezę przyszło 120 tysięcy osób. Były kolędy, świąteczne piosenki i Mikołaj, jednak atmosferę zaburzyła zła organizacja ruchu. Ludzie nie mogli wydostać się z Placu Zamkowego. Nie da się przejść .To jest po prostu porażka - powiedział reporterce IAR uczestnik imprezy. Kobieta z dziećmi stwierdziła, że jest bardzo niebezpiecznie. Zero organizacji, chaos i tłum ludzi - dodała.
Jarosław Jóźwiak wiceprezydent Warszawy w rozmowie z IAR powiedział, że nie widzi problemu. Jak to określił było drobne spiętrzenie, kiedy ruszała parada z Mikołajem. Nie było żadnych incydentów związanych z bezpieczeństwem - zapewnił i podkreślił, że Jeżeli były jakieś pojedyncze odczucia zagrożenia to przepraszamy, natomiast organizacyjnie i ze strony bezpieczeństwa wszystko było zapewnione. Pomimo zapewnień ratusza wiele osób, z którymi rozmawiała reporterka IAR już zadeklarowało, że więcej nie zdecyduje się przyjść przyjdzie z dziećmi na tę imprezę. Miasto po raz ósmy zorganizowało wspólne zapalanie choinki i iluminacji na Trakcie Królewskim w Warszawie.