Informację o zdarzeniu stacja TVN24 dostała Kontakt 24.
W reklamówce znajdował się ok. 3 litrowy pojemnik przypominający szybkowar.
RMF FM podaje, że eksplodował ładunek domowej roboty - mieszanka saletry i gwoździ.
W wyniku wybuchu jedna osoba została lekko ranna.
Jak powiedziała PAP rzeczniczka MPK Agnieszka Korzeniowska, w autobusie jest zamontowany monitoring, który powinien zarejestrować wizerunek osoby, która pozostawiła pakunek.
Zabezpieczone nagranie przekażemy policji. Mam nadzieję, że to pomoże w śledztwie - dodała rzeczniczka