W defiladzie weźmie udział pododdział złożony z czterdziestu żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej, reprezentujących pierwsze trzy brygady obrony terytorialnej - podlaską, lubelską i podkarpacką.

Pietrzak zwrócił uwagę, że udział w defiladzie jest dla "terytorialsów" swego rodzaju wyróżnieniem. Chętnych było kilku na jedno miejsce - dodał.

Reklama

Pododdział WOT swoje przygotowania do defilady rozpoczął w tym samym czasie co pozostałe pododdziały wojsk operacyjnych. Uczestniczy w zgrupowaniu organizowanym przez Dowództwo Garnizonu Warszawa.

Podczas defilady żołnierze WOT po raz pierwszy zaprezentują się w oliwkowych beretach nowego wzoru. Mają one być - obok rogatywki - nakryciem głowy w tej formacji.

Żołnierzy WOT będzie można też spotkać na warszawskiej Agrykoli, gdzie każdy chętny będzie mógł złożyć wniosek o powołanie do Terytorialnej Służby Wojskowej, poddać się badaniu na analizatorze składu ciała, obejrzeć wyposażenie indywidualne żołnierzy WOT oraz z nimi porozmawiać - zapowiedział Pietrzak.

Wojska Obrony Terytorialnej jako odrębny, piąty rodzaj sił zbrojnych zostały powołane z początkiem bieżącego roku. Wiosną Dowództwo WOT formalnie przejęło dowodzenie nad trzema pierwszymi brygadami sformowanymi w woj. podlaskim, lubelskim oraz podkarpackim. Kolejne brygady OT są obecnie formowane. W czasie pokoju zadaniem tej formacji, złożonej z zamieszkałych na danym terenie, ochotników - część z nich to żołnierze rezerwy - ma być przeciwdziałanie skutkom sytuacji kryzysowych i klęsk żywiołowych. Zadaniem WOT ma być też wspieranie wojsk operacyjnych.