Przemarsz związany był z tzw. Świętem Ultry, czyli trybuny zajmowanej przez najbardziej zagorzałych fanów białostockiej drużyny, aktualnego piłkarskiego wicemistrza Polski. Od ubiegłego roku, przed pierwszym meczem wiosennej rundy rozgrywanym przez Jagiellonię u siebie, kibice z Ultry organizują przemarsz w klubowych barwach z centrum miasta na stadion.

Reklama

Według szacunków policji, w sobotnim przemarszu wzięło udział ok. 400 osób, ale nie obyło się bez incydentów.

Jak poinformował rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, cztery osoby zostały zatrzymane w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariuszy zabezpieczających ten przemarsz. Odnotowano też prawie trzydzieści wykroczeń, za co policjanci nakładali mandaty i kierowali wnioski o ukaranie do sądu.

- W związku z zachowaniem osób naruszających prawo, policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego. W stronę dbających o bezpieczeństwo policjantów przestępcy rzucali butelki i materiały pirotechniczne - dodał Krupa. Żaden z funkcjonariuszy nie doznał obrażeń.

Jak podał, zatrzymane osoby mają od 20 do 53 lat, były pod wpływem alkoholu. Trafiły do policyjnej izby zatrzymań.