Inne

Minicieplarnia ukryta była w regale, w szafie z ubraniami. Chłopak stworzył tam specjalne warunki, dbał o temperaturę i światło - tak, by rośliny mogły się rozwijać.

"Dziennik Wschodni" podaje, że chłopak planował sprzedać wyhodowane narkotyki kolegom. Nie zdążył, bo do jego drzwi zapukali policjanci. Oprócz uprawy w domu znaleźli trzy gramy marihuany. Zatrzymany chłopak to uczeń szkoły zawodowej. Jego rodzice zapewniają, że nie mieli pojęcia o "narkobiznesie" syna.