Maxigra - bo tak nazywa się produkt koncernu farmaceutycznego Polpharma - błyskawicznie zawojował rynek wart około 40 milionów złotych, przejmując ponad połowę zysków ze sprzedaży leków wspomagających potencję. Jak zauważył niedawno dziennik "Polska", wszystko dzięki cenie. Maxigra jest o połowę tańsza od słynnych na całym świecie niebieskich tabletek.
Ale zgodnie z polskimi przepisami, leków wydawanych na receptę - a do nich należy maxigra - nie wolno reklamować. Teraz urzędnicy Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego sprawdzają, czy producent specyfiku koncern Polpharma nie próbował obejść prawa, umieszczając w sieci nieoficjalną reklamę maxigry.
p
"Rozpatrujemy tę sprawę. Chodzi o art. 57 ustawy <Prawo farmaceutyczne>, który zabrania reklamowania leków dostępnych wyłącznie na receptę. Więcej informacji nie mogę udzielić, bo postępowanie jest w toku" - mówi serwisowi wyhacz.pl Zofia Ulz, Główny Inspektor Farmaceutyczny.