W piątek Błaszczak przekazał zakontraktowane w Turcji w 2021 r. drony bojowe Bayraktar TB2 żołnierzom z 12 Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych w Mirosławcu (zachodniopomorskie). - Nie ma nowoczesnego wojska bez dronów. W przypadku Bayraktarów - dronów, które z jednej strony będą wykonywać misje rozpoznawcze, a z drugiej - są gotowe, by wykonywać również misje uderzeniowe - powiedział podczas uroczystości.

Reklama

Jak wskazał, wprowadzenie Bayraktarów do służby w polskim wojsku to "ważny etap" w procesie jego modernizacji. - Rozpoczynamy proces wyposażania jednostek wojskowych w Bayraktary; zamówiliśmy te drony jeszcze przed rosyjską agresją na Ukrainę. Wtedy mówiono nam - szczególnie opozycja, ta z PO - że to broń, z której nie będziemy mieć korzyści. To, co dzieje się na Ukrainie wskazuje, że nie mieli racji, że my mieliśmy rację, że jest to broń skuteczna, w rękach Ukraińców pozwala skutecznie bronić Ukrainy - ocenił wicepremier.

- Mówili, że wyprowadzamy pieniądze do Turcji - a jeżeli już ktoś cokolwiek wyprowadzał, to oni likwidowali jednostki wojskowe, a więc wyprowadzali majątek Wojska Polskiego. Dziś odtwarzamy jednostki wojskowe, wzmacniamy siłę Wojska Polskiego. Pierwsze Bayraktary są już w 12 Bazie, żołnierze są przeszkoleni - odbyli kurs w Turcji, są zmotywowani do tego, by stać na straży bezpieczeństwa Rzeczypospolitej - oświadczył Błaszczak.

Do tego radary i stacje kontroli lotu

Minister obrony przypomniał, że w skład każdego zestawu oprócz sześciu dronów wchodzą radary i stacje kontroli lotu. - Jesteśmy przygotowani, żeby również przeprowadzać serwis tych płatowców, a więc gotowość bojowa to jest kwestia dni – dodał.

- Uzbrojenie, które otrzymaliśmy, w sposób znaczący wpłynie na zwiększenie zdolności operacyjnej całego Wojska Polskiego - powiedział dowódca 12 BBSP płk pilot Marcin Szubiński. Zwrócił uwagę, że "samolot TB2 jest przeznaczony do wykonywania misji rozpoznawczych i uderzeniowych, z wykorzystaniem amunicji precyzyjnej, zadania może wykonywać w dzień, w nocy, w każdych warunkach atmosferycznych".

W maju 2021 r. Polska zamówiła w Turcji cztery zestawy zawierające łącznie 24 drony zdolne do działań rozpoznawczych i uderzeń.

Mikołaj Małecki, Małgorzata Miszczuk