Do dramatycznego odkrycia doszło 30 kwietnia 2025 roku późnym popołudniem na osiedlu Rubinkowo w Toruniu. Tam mieszkał Sławomir Wałęsa. Sąsiedzi, zaniepokojeni jego dłuższą nieobecnością, zadzwonili na policję. Ich podejrzenia się potwierdziły. Syn Lecha Wałęsy już nie żył.
Sławomir Wałęsa wybrał alkohol
Sławomir Wałęsa był jednym z ośmiorga dzieci Lecha i Danuty Wałęsów. Otwarcie mówił o uzależnieniu od alkoholu. "Nie da się pić i mieć rodzinę. Ja wybrałem alkohol. Rzuciłem rodzinę, żeby pić" - przyznał kilka lat temu. Mimo prób leczenia, często wracał do nałogu, co prowadziło do licznych problemów prawnych. Sławomir Wałęsa był dwukrotnie żonaty, miał czworo dzieci. W jednym z wywiadów deklarował, że na pierwszy odwyk poszedł właśnie dla swoich synów. Chociaż niechętnie dzielił się swoim życiem prywatnym, wiadomo, że jego relacje z bliskimi były trudne. W miarę jak jego problemy z alkoholem się pogłębiały, oddalał się od rodziny. Rozstania, konflikty i samotność stawały się stałym elementem jego życia.
Prokuratura o przyczynach śmierci Sławomira Wałęsy
Sekcja zwłok syna Lecha Wałęsy, Sławomira, wykazała, że przyczyną jego śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa. W rozmowie z "Super Expressem" prokurator zapowiedział, że więcej szczegółów ujawni za dwa tygodnie.
Kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb Sławomira Wałęsy?
"Super Express" ustalił, że pogrzeb Sławomira Wałęsy odbędzie się w piątek 9 maja i spocznie on obok brata Przemysława na cmentarzu na gdańskim Srebrzysku.
Kolejna tragedia w rodzinie Lecha Wałęsy
Śmierć Sławomira Wałęsy to kolejna tragedia w rodzinie byłego prezydenta. W 2017 roku zmarł inny z synów Lecha Wałęsy – Przemysław. Miał zaledwie 43 lata. Zmarł nagle 8 stycznia w swoim mieszkaniu w Gdańsku. Jego ciało znalazł jeden z członków rodziny.