O tym, że Barack Obama spotka się z Lechem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem przy okazji szczytu w Pradze, pisał już DZIENNIK. Dziś rzecznik rządu Paweł Graś ostatecznie potwierdził:rozmowa polityków potrwa około pół godziny, a spotkanie będzie wspólne.

Reklama

>>> Zobacz galerię: Kaczyński na szczycie NATO w świetnym humorze

Jeszcze przed szczytem prezydent Lech Kaczyński wielokrotnie sugerował, że wolałby rozmawiać z Barackiem Obamą w cztery oczy. Premier Tusk był nawet skłonny ustąpić, jednak dziś - około godziny 16:30 - do stołu rozmów zasiądą we trójkę.

>>> Kaczyński w pierwszym rzędzie z Obamą

Jak podaje TVN24, z praskiego szczytu Lech Kaczyński i Donald Tusk wrócą razem. Około godziny 18:00 odlecą do Polski rządowym samolotem. To spore zaskoczenie po wczorajszym konflikcie na linii prezydent-rząd. Lech Kaczyński poparł bowiem duńskiego premiera na stanowisko sekretarza generalnego NATO. Jak twierdzi Donald Tusk, wbrew stanowisku rządu.

Reklama

>>> Prezydent poparł Duńczyka. Wbrew rządowi