"Jestem tutaj z wami, błagając Boga, aby raczył dać nagrodę sprawiedliwych panu prezydentowi Rzeczypospolitej i tym wszystkim, którzy razem z nim zostali niespodziewanie zabrani z tego świata" - napisał w homilii dziekan Kolegium Kardynalskiego kard. Angelo Sodano.

Jak napisał kard. Sodano, naród polski przez stulecia, w sercu Europy, był bastionem cywilizacji. "Tutaj zaczyn Ewangelii przeniknął życie ludu, podniósł go duchowo i dał mu horyzont nadziei, także w najtrudniejszych chwilach jego ponad tysiącletniej historii. Dziś ta sama Ewangelia oświeca naszą drogę, gdy płaczemy nad tymi, którzy niespodziewanie od nas odeszli" - głoszą słowa homilii.

Dodał, że najlepszą pomocą w stawianiu czoła próbom, jakie niesie ze sobą obecny czas, jest książka Jana Pawła II "Przekroczyć próg nadziei". "W niej Sługa Boży zaleca, byśmy patrzyli na Chrystusa jako jedyną drogę, na której możemy dostrzec światło w tragediach historii. (...) W tej perspektywie wiary brzmią w naszych sercach słowa pocieszenia, skierowane przez Jezusa do Marty, która płakała nad śmiercią swego brata Łazarza: Marto, twój brat zmartwychwstanie" - podkreśla kard. Sodano.

Niechaj głęboka wiara polskich chrześcijan podtrzyma ich w chwili kolejnej próby w pełnej cierpienia historii tego narodu - napisał kard. Angelo Sodano.

"Powierzamy dziś w ręce miłosiernego Boga wszystkich, którzy niespodziewanie zginęli w tragicznej katastrofie pod Smoleńskiem, jak również rzesze żołnierzy polskich okrutnie zamordowanych w Katyniu w roku 1940. Niech na ich grobach powiewa zawsze biało-czerwona flaga ojczysta!" - podkreślił dziekan Kolegium Kardynalskiego.

Kard. Sodano wspomniał napisany przez Karola Wojtyłę dramat "Brat naszego Boga". Późniejszy papież Jan Paweł II mówił w nim, że między każdym człowiekiem a próbą zrozumienia go wyrasta "pasmo dla historii niedostępne". "Obecnie, w obliczu nowego dramatu narodu polskiego, widzimy, że istnieje też +niedostępne+ dla rozumu ludzkiego +pasmo historii+ narodów" - dodał hierarcha.

Przypomniał także, iż w encyklice "Salvifici doloris" z 1984 r. Jan Paweł II mówił, że cierpienie jest nieodłączne od ziemskiej egzystencji człowieka i życia narodów.

"Jednakże na tej drodze wierzący umieją zawsze spotkać Chrystusa, który objawia im, przynajmniej po części, misterium cierpienia. (...) W tej godzinie cierpienia z powodu utraty tylu bliskich osób, możemy zatem patrzeć na Chrystusa umarłego i zmartwychwstałego dla nas i powtarzać za św. Pawłem: +Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia+" - napisał kard. Sodano.













Reklama