Informacja o śmierci Pana Andrzeja dotknęła mnie szczególnie, bo spotkałam go na początku swojej zawodowej drogi, kiedy pracowałam w radiowej Jedynce. Pan Andrzej, po każdym magazynie "W samo południe" spotykał się z nami i szczegółowo omawiał każdą informację, która była prezentowana na antenie. Mogę śmiało powiedzieć, że był moim nauczycielem - mówi dziennikarka.
Iwona Dydlińska dodaje, że Andrzej Turski był wzorem dla młodych dziennikarzy i symbolem zanikającego już etosu dziennikarza. - Pan Andrzej był człowiekiem dużej klasy i kultury, przyjaźnie nastawionym do ludzi. Będzie go bardzo brakować - podkreśla.
Andrzej Turski, wieloletni dziennikarz Polskiego Radia i Telewizji Polskiej zmarł po długiej chorobie. Miał 70 lat.