„Zwracam się do KRRiT o odebranie koncesji telewizyjnej stacji informacyjnej TVN24 jak również stacji TVN. (...) Wiele niewygodnych dla poprzedniej ekipy rządzącej a obecnej opozycji faktów i zdarzeń jest przemilczanych. Najgorszym jest jednak zjawisko szczucia przeciw sobie grup Polaków, które – wobec wyzwań stojących przed współczesną Europą – rozbija naszą narodową jedność” – petycje takiej treści docierają do KRRiT.
Jan Dworak, były szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” przekonuje, że wysyłka tych petycji to zorganizowana akcja. Posłowie PiS pytani przez dziennikarzy o prawdopodobieństwo odebrania koncesji obu stacjom nie uważają, by Jarosław Kaczyński dał na to przyzwolenie.
Jednak zdaniem posłanki PiS Krystyny Pawłowicz można cofnąć TVN-owi i TVN24 pozwolenie na nadawanie. Parlamentarzystka powołuje się na ustawę o radiofonii i telewizji, przekonując, że „audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów społecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści”.