"Układ polityczny zapędził Aleksandra Gudzowatego pod koniec życia w narożnik. Myślę, że miał żal, że nie szanowano jego zasług" - mówi dziennik.pl Jacek Prześluga, autor wydanej w 2007 roku biografii polskiego biznesmena.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama