Polskie Stronnictwo Ludowe zaproponowało, aby instytucje finansowe na nowo uregulowały umowy kredytów udzielonych w szwajcarskiej walucie na zasadach korzystniejszych dla zadłużonych. Ludowcy przekonują, że przez ostatnie lata banki zawierały umowy często bez rzetelnej informacji i zrozumienia ryzyka, jakie ponoszą klienci.
Analityk firmy doradczej Expander Jarosław Sadowski przypomina, że tak zwanych frankowiczów jest około 700 tysięcy i nie wszyscy potrzebują pomocy. Ekspert podkreśla, że ewentualne straty banków pokryliby wszyscy ich klienci. Według niego to nieuzasadnione tym bardziej, że kredyty we frankach dostawały osoby lepiej zarabiające.
Jarosław Sadowski dodaje, że kredyty we frankach są lepiej spłacane niż te w złotych. Poza tym choć raty we frankach są obecnie wyższe, w wielu przypadkach suma rat spłacanych przez frankowicza jest niższa od tego, co zapłaciły osoby zadłużone w polskiej walucie - podkreśla ekspert.