Antyterrorystyczna współpraca Francji i Rosji może mieć wpływ na stanowisko Paryża wobec Ukrainy - uważa politolog doktor Marcin Zaborowski. Francois Hollande spotyka się dziś w Moskwie z Władimirem Putinem, by rozmawiać o walce z Państwem Islamskim. To kolejne ze stpotkań prezydenta Francji ze światowymi przywódcami o podobnym charakterze.

Reklama

W opinii szefa polskiego biura Center for European Policy Analysis po stronie francuskiej istnieje wola, by się z Rosjanami porozumieć a przynajmniej żeby sobie wzajemnie nie przeszkadzać. Zaborowski spodziewa się, że będziemy widzieć zalążki współpracy pomiędzy oboma państwami, co może przenieść się na stanowisko Francji wobec Ukrainy w rozmowach w formacie normandzkim.

Politolog zwraca uwagę, że dla Francji obecnie najważniejsza jest walka z ISIS i terrorystami, a także ustabilizowanie sytuacji w Syrii. Ukraina i Donbas to tematy drugo-, albo nawet trzeciorzędne, co może zaowocować większa uległością w tym temacie wobec Rosji. Przed wizytą w Rosji Francois Hollande odwiedził między innymi Stany Zjednoczone. Wczoraj rozmawiał w Paryżu z Angelą Merkel.

Reklama