Ale im bardziej Morawiecki jest premierem, tym bardziej – jak powiedziałby Kubuś Puchatek – nic wnim nie ma. Wyborcze premie dla emerytów, tragifarsa Polskiego Ładu, antyopozycyjna retoryka blogera zprawicy, pilne naśladowanie Jarosława Kaczyńskiego wpolowaniu na Niemców iTuska pozbawiły złudzeń. Jałowy bieg.