Były prezydent przyznaje, nie chciałby oglądać pojedynku Mariusza Kamińskiego z Donaldem Tuskiem przed komisją śledczą. "Konfrontacja to jest teatr. To gest wobec tych, którzy kochają afery. Dobra komisja przede wszystkim musi się oprzeć na dokumentach" - mówi Aleksander Kwaśniewski w TVN24.

Reklama

Zdaniem byłego prezydenta obecny premier przeliczył się, zostawiając Mariusza Kamińskiego na stanowisku szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, gdy PO wygrała wybory dwa lata temu. "Jestem przekonany, że to był błąd premiera, że zostawił go na stanowisku" - przekonuje. Prawdopodobnie - jak dodaje - Tusk uwierzył, że Kamiński będzie bezstronnym urzędnikiem.

"CBA jako instytucja nie jest potrzebna. Od początku była motywowana politycznie. Żadna reforma jej nic tutaj nie pomoże" - podsumował Aleksander Kwaśniewski w programie "Kropka nad i".