"Jeśli w całej Polsce cedujemy odpowiedzialność za służbę zdrowia na samorządy zamiast na rząd, to kto jest odpowiedzialny za realizację konstytucyjnej zasady równego dostępu do świadczeń zdrowotnych - pyta szef "Solidarności" i dodaje: "Okaże się, że tysiąc samorządów ma o tym decydować i każdy inaczej. Kto to skoordynuje? To jest zbrodnia, bo za chwilę zaczną umierać ludzie".
Śniadek powiedział też, że "Solidarność" nie zgodzi się na prywatyzację szpitali, a jeśli będzie organizować jakieś akcje protestacyjne, to jedną z pierwszych będzie ta w sprawie służby zdrowia.