Ale to nie koniec oskarżeń Palikota pod adresem Jarosława Kaczyńskiego. Szefowi PiS dostało się także za jego wywiad w Radiu Maryja. Były premier stwierdził w nim, że PO nie chce zgodzić się na proponowany przez PiS sposób ratyfikacji traktatu lizbońskiego, bo chce go w przyszłości zmienić. A wszystko po to, by przypodobać się Niemcom.
"To niedopuszczalna, dyskryminująca politycznie i moralnie wypowiedź szefa PiS" - skomentował Palikot. A samego ojca Rydzyka określił jako "antyeuropejczyka, człowieka, który jest gotów zrobić wszystko, żeby wywrócić Polskę, i nie liczy się z niczym poza własnymi interesami".
Palikotowi odpowiadał poseł PiS Joachim Brudziński. "Proszę nie żartować" - tak skwitował ironiczne wypowiedzi polityka PO. A o wywiadzie Kaczyńskiego powiedział tylko: "Mówimy o obawach kilku milionów Polaków".
Z kuluarowych dyskusji wynika, że za sprzeciwem PiS wobec przygotowanej przez PO uchwale, pozwalającej prezydentowi podpisać Traktat Lizboński, opowiada się to skrzydło partii Jarosława Kaczyńskiego, które jest mocno związane z Radiem Maryja.
Dziś DZIENNIK napisał, że na początku tygodnia prezes PiS spotkał się z jednym z biskupów z zachodniej Polski, kojarzonych ojcem Rydzykiem. Miał dostać listę warunków do spełnienia. Gdy PiS się z nich nie wywiąże, nie może być mowy o dalszym sojuszu z rozgłośnią ojca Rydzyka. Chodzi m.in. o doprowadzenie do referendum w sprawie traktatu lizbońskiego.