CBA weszło do siedziby ARP w południe. Nasi agenci zabezpieczają kopie dokumentów firmy Work Service - powiedział nam rzecznik Biura Temistokles Brodowski.

Reklama

Co może być powodem akcji? W konkursie ogłoszonym przez Agencję Restrukturyzacji Przemysłu udział wzięła także regonalna "Solidarność". Jej oferta była o wiele korzystniejsza dla zwalnianych stoczniowców od propozycji Work Service. "Firma senatora Misiaka gwarantowała zatrudnienie dla jedynie 20 proc. zwolnionych robotników tymczasem <S> połowie" - powiedział DZIENNIKOWI Joachim Brudziński z PIS.

Wczoraj o kulisach konkursu opowiadał szef ARP Wojciech Dąbrowski. "W mojej ocenie dokonaliśmy optymalnego wyboru. Rzeczywiście konsorcjum DGA - Work Service (...) cechowało się najlepszym doświadczeniem, największą liczbą zrealizowanych projektów i najciekawszym podejściem merytorycznym" - mówił.

Na internetowej stronie Work service wciąż jest zamieszczona informacja o podpisaiu kontraktu z ARP. I nie ma ani słowa, że wczoraj umowa została przez Agencję zerwana.