Pierwszy założył się o szanse Jerzego Buzka minister Radosław Sikorski. Wczoraj wieczorem wTVN24 postawił szampana w zakładzie z dziennikarzem Bogdanem Rymanowskiem, że Jerzy Buzek pokona Mario Mauro i będzie szefem Parlamentu Europejskiego.

Reklama

Dziś do tej gry postanowił dołączyć Eugeniusz Kłopotek: "Pamiętam, jak to było przy obsadzie szefa NATO, gdzie w grę wchodził nasz minister Sikorski i co z tego wyszło - nic nie wyszło" - powiedział Kłopotek w TVN24 i dodał, że z przekory stawia teraz na to, że Buzek przegra. Życzy mu jednak wszystkiego najlepszego.

>>>Gra o fotel trwa, ale Buzek bliżej zwycięstwa

Polska stara się o przeforsowanie kandydatury Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego. Na razie walka trwa o to, żeby na to stanowisko zgłosiła go Europejska Partia Ludowa. Jego głównym kontrkandydatem jest Włoch Mario Mauro popierany przez Silvio Berlusconiego.

Reklama