Przewodnicząca niemieckiego Związku Wypędzonych Erika Steinbach najwyraźniej dużo czasu poświęca studiowaniu polskiej sytuacji politycznej. W wywiadzie dla dziennika "Rheinische Post" oświadczyła, że obecny rząd nie ma już większości w polskim społeczeństwie! Więc Polacy powinni go zmienić.

Jej zdaniem taka zmiana może przynieść też korzyść Niemcom. "Warszawa unosi się gniewem w niemal wszystkich sprawach. Trudno znaleźć taki temat, który nie byłby dla polskiej strony rządowej okazją do jakichś ataków przeciwko Niemcom. Wypędzenie jest tylko jednym z wielu tematów, czymś, co chce się wykorzystać do wzbudzania emocji we własnym kraju. To tylko jedna z całego szeregu problematycznych dziedzin, które Polacy sami sobie stworzyli" - powiedziała gazecie Steinbach.

Jej zdaniem, niemieckie ziomkostwa utrzymują przyjazne i partnerskie kontakty z polskimi gminami oraz ludźmi. Także tymi, którzy "mieszkają dziś w domach, w których dawniej mieszkali Niemcy". Według niej nie dociera to jednak do rządzących polityków.

Ale na szczęście Steinbach nie wyznaczyła nam jeszcze nowego rządu. Zaprzeczyła nawet w pewnym momencie sama sobie i powiedziała, że Niemcy powinny "zachować spokój" i nie komentować "rozgrywek wewnątrz polskiego rządu".