"W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz" - zacytował fraszkę Jarosław Kaczyński, pytany o to, czy sprawy roszczeń do polskich nieruchomości nie powinna uregulować umowa między Polską i Niemcami.

Reklama

Kaczyński zapewnił, że władze będą dążyć do zmian decyzji polskich sądów, które orzekły, iż właścicielami nieruchomości są obywatele Polski, którzy w latach 70. wyemigrowali do Niemiec.

Premier powiedział w rozmowie z mieszkańcami Nart, że Ziemie Północne są taką samą częścią Polski jak Mazowsze i Małopolska.

Przed sądem w Olsztynie rozpoczął się w ubiegłym tygodniu proces, w którym 70-letnia Niemka Agnes Travny domaga się 2,5 mln zł odszkodowania za ziemię na Mazurach. Wcześniej odzyskała już kilkadziesiąt hektarów i dom, w którym mieszkają dwie polskie rodziny: Głowackich i Moskalików. Polacy dostali już nakaz eksmisji. Zgodnie z decyzją polskiego Sądu Najwyższego na opuszczenie swojego domu mają półtora roku.

Reklama