Adam Hofman, rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości, powiedział Monice Olejnik w Radiu ZET, że Prawo i Sprawiedliwość dziś złoży wnioski do Komisji Etyki Poselskiej w sprawie Donalda Tuska, Stefana Niesiołowskiego, Adama Szejnfejda.

Reklama

" Donald Tusk dostanie od nas prezent na to dziesięciolecie (...) Donald Tusk będzie musiał wytłumaczyć się przed komisją etyki ze swoich słów, które były obraźliwe do rodzin katastrofy smoleńskiej. Mówił ze część rodzin nie chce wyjaśnienia prawdy - powiedział Hoffman.

W informacji przedstawionej Sejmowi, premier wyraził opinię, że już od pierwszych godzin po katastrofie smoleńskiej potęgowało się wrażenie, iż "nie wszyscy byli zainteresowani pełną prawdą" o tym, co stało się 10 kwietnia. "Już od pierwszych godzin po katastrofie potęgowało się - nie tylko moje - wrażenie, że istnieją inne poglądy, inne interesy polityczne, niż te, które my określiliśmy jako priorytetowe. Nie wszyscy byli zainteresowani pełną prawdą o katastrofie i dalece nie wszyscy byli zainteresowani tym, aby katastrofa smoleńska nie przerodziła się także w katastrofę w relacjach pomiędzy Polską, a jej sąsiadami, w tym z Federacją Rosyjską" - mówił szef rządu.

PiS skierowało już w piątek do Komisji Etyki wniosek przeciwko wicemarszałkowi Sejmu Stefanowi Niesiołowskiemu. PiS chce ukarania go m.in. za sposób prowadzenia debaty nad informacją rządu ws. katastrofy smoleńskiej.

Reklama

W piśmie do przewodniczącej komisji Elżbiety Witek (PiS) napisano, że w dniach 18-20 stycznia Niesiołowski wielokrotnie naruszył zasady etyki poselskiej "poprzez wygłaszanie stwierdzeń obrażających i szkalujących parlamentarzystów opozycji"

"Trafił już marszałek Niesiołowski za chamskie prowadzenie obrad i Adam Szejnfeld za to, że jesteśmy - zdaje się - ruskimi marionetkami czy coś takiego powiedział. Część wniosków jest już podpisana, dzisiaj to będzie złożone" - powiedział Hoffman w radiu ZET