"Kara śmierci jest czymś normalnym w cywilizowanych kraju, jej brak jest nienormalnością. Chcemy, żeby mordercy bali się konsekwencji swoich czynów. Kara za zabójstwa musi być sprawiedliwa" - powiedział we wtorek na konferencji prasowej Korwin-Mikke.

Przyznał on, że aby spełnić ten postulat Polska powinna wypowiedzieć wszystkie umowy, w których zobowiązała się niewykonywania kar śmierci. W polskim prawie karę śmierci zniósł Kodeks karny z 1997 r., ale nie wykonywano jej także wcześniej z powodu przyjętego moratorium. Ostatni wyrok wykonano 21 kwietnia 1988 w krakowskim więzieniu przy ul. Montelupich, na Stanisławie Czabańskim skazanym za gwałt i zabójstwo.

Reklama

Żadne z państw UE nie przewiduje kary śmierci. Według ekspertów, przywrócenie takiej kary w Polsce groziłoby sankcjami, a nawet możliwością wykluczenia lub co najmniej utratą części praw członkowskich w UE. Musiałoby to także oznaczać wykluczenie Polski z Rady Europy i z możliwości skarżenia się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Według Krzysztofa Orszagha, który będzie startował z list Nowej Prawicy w okręgu podbydgoskim, należy znowelizować kodeks postępowania karnego. Jego zdaniem, obecnie ofiary przestępstw mają mniejsze prawa podczas rozprawy sądowej, niż oprawca. "Ofiara gwałtu ma prawo zadawać oskarżonemu pytania, on nie musi jednak na nie odpowiadać. Natomiast ofiara nie może uchylić się od odpowiedzi na pytanie oprawcy" - dodał.

Orszagh zapowiedział, że po wejściu do parlamentu będzie próbował przywrócić instytucję Rzecznika Praw Ofiar. "Instytucja ta działała - udzielała porad prawnych ofiarom przestępstw oraz zapewniała im pomoc psychologiczną" - dodał. Rzecznik Praw Ofiar działał w latach 2000-2001 przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji i Orszagh zajmował to stanowisko (jako doradca w MSWiA), był też doradcą Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego.

Wcześniej, w latach 90., po brutalnym zabójstwie swej szwagierki, Orszagh założył Stowarzyszenie Przeciwko Zbrodni im. Jolanty Brzozowskiej. Wówczas mówił, że jest za karą śmierci. Potem w publicznych wypowiedziach twierdził, że zmienił zdanie. Obecnie jest właścicielem kancelarii prawnej.

Władze Nowej Prawicy poinformowały, że na pełnomocnika komitetu wyborczego partii wybrano Mieczysława Burcherta, a na pełnomocnika finansowego Janusza Żurka.