Marszałek Sejmu, wiceprzewodniczący PO Grzegorz Schetyna powiedział, że na poniedziałek umówił się na spotkanie z szefem partii, premierem Donaldem Tuskiem. Mają rozmawiać, m.in. o rządzie i władzach parlamentu. "Umówiłem się z premierem dzisiaj na spotkanie, na rozmowę i będziemy to wszystko składać, zastanawiać się, zobaczymy" - powiedział Schetyna w poniedziałek w TVN24.
Pytany, co będą planować z Tuskiem, polityk PO odparł: "(...) planować władze Sejmu, Senatu, rozmawiać o rządzie, o wszystkich wyzwaniach...". Według wcześniejszych, nieoficjalnych informacji PAP niewykluczone, że Tusk i Schetyna spotkają się także z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Z kolei w połowie tygodnia ma się zebrać zarząd krajowy Platformy.
Politycy Platformy zapewniają, że chcą kontynuować współpracę z PSL. W nieoficjalnych rozmowach przyznają jednak, że mandaty PO i PSL mogą im nie wystarczyć, by rządzić samodzielnie. Ze źródeł PAP wynika, że Platforma nie chce jednak szukać trzeciego koalicjanta. W razie potrzeby będzie natomiast próbować wyciągać pojedynczych posłów ze wszystkich klubów, a zwłaszcza z SLD.
Pod uwagę bierze też współpracę z Sojuszem, ale pod warunkiem, że dojdzie w nim do zmiany przywództwa. Według informacji PAP, PO nie będzie na razie prowadzić żadnych rozmów z Januszem Palikotem i jego partią. "Zobaczymy, jakich ludzi wprowadzi do Sejmu Palikot i jeśli będzie tam ktoś rozsądny, to też spróbujemy takie osoby przechwycić" - mówił rozmówca PAP.