- Doskonale wiemy, że to jest kolejna ściema Jarosława Kaczyńskiego, który marzy o zamieszkach i o tym, że one go przywrócą do władzy - powiedział Janusz Palikot w programie "7. Dzień Tygodnia" w Radiu Zet.

Reklama

Jednocześnie zapewnił, że Klub Ruchu Palikota złoży przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu wniosek do Komisji Etyki. Powód? Sianie narodowej nienawiści, niezgodnie z duchem polskiej konstytucji.

Palikot powiedział w radiu Zet, że wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, dotyczące tych antyniemieckich fobii, są w najgorszym, faszyzującym stylu.Stwierdził: "Bo twierdzenie, że stu Niemców wywołała awanturę, którą na stronach PiS promowaliście przez kilka tygodni, namawiając ludzi przez kilka tygodni do marszu z faszyzującym ONR, którego wypowiedzi są takie jak seryjnego mordercy z Norwegii, Breivika, to powiniście zastanowić się, do czego wy dążcie w tym kraju. Chcecie doprowadzić do rozlewu krwi, bo widzicie w tym szansę.

Zapytany o bojówkarzy z Niemiec, powiedział: "Oczywiście, że byli niepotrzebni, oczywiście że policja powinna ich zatrzymać, i oczywiście że policja ma na sumieniu to, że nie sprawdziła, że mają ze sobą to wszystko. Ale w zaproszeniu przez Krytykę Polityczną takich czy innych środowisk nie ma nic złego. Dlaczego ma nie być Niemców? To jest szansa na prawdziwe pojednanie, czy to nie jest najpiękniejsze, że możemy nasz Dzień Niepodległości czcić z tymi, z którymi kiedyś o tę niepodlegość walczyliśmy? Oczywiście Kaczyński do tego nie dopuści, bo kiedy on widzi nawet pokojowo nastawionych, będzie od razu wywoływał wojnę, bo o tym marzy."

I zakończył: "Na pl. Konstytucji leciały cegły i kamienie, była zadyma jak w stanie wojennym. Żal mi prawdziwych patriotów, których Kaczyński wmontował w tę awanturę, żal mi prawdziwych konserwatystów, którzy są wpakowywani w faszystowskie konteksty. Temu trzeba przeciwdziałać."