Nie ulega wątpliwości, że ludzie z najbliższego otoczenia Komorowskiego mają bardzo bliskie związki z Rosją. Świadczą o tym ich życiorysy - powiedział kilka dni temu w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" Jarosław Kaczyński.
Czytaj wywiad z prezesem PiS, który oskarża Komorowskiego>>>>
Bronisław Komorowski zapytany na antenie RMF FM o to czy zamierza pozwać prezesa PiS za te słowa, odpowiedział: Chodzą mi po głowie różne złośliwe komentarze. Równie dobrze mógłbym zasugerować, żeby pan prezes rozejrzał się dookoła, czy przypadkiem nie ma groźnych zwolenników w przyszłości terroryzmu lewackiego. On będzie wiedział, o jakie nazwisko chodzi. (...) Mógłbym powiedzieć, że sędzia Kryże to zasłużony sędzia, który skazał obecnego prezydenta Polski na karę więzienia z tytułu manifestacji 11 listopada. Warto, żeby pan prezes rozejrzał się we własnym otoczeniu - powiedział prezydent.
I zapewnił, że pozwu sądowego nie będzie za te słowa. Traktuję to jako niepoważny eksces - powiedział Komorowski.