Według Arkadiusza Mularczyka sędzia Igor Tuleya bardzo wybiórczo podszedł do wątków śledztwa w sprawie doktora G. Zbigniew Ziobro ma dziś przedstawić ważne fakty dotyczące mobbingu wobec personelu, którym kierował znany kardiochirurg.
Sędzia uznał, że do mobbingu nie doszło i uwolnił lekarza od tego zarzutu. Zdaniem Ziobry w aktach sprawy znajduje się sporo kontrowersyjnych zeznań, które świadczą jednak o nękaniu podwładnych.
Poseł Mularczyk uznał, że w uzasadnieniu sędziego Tulei zbyt wiele miejsca zajęła krytyka działań CBA. Według posła Solidarnej Polski, sędzia skupił się głównie na atakach na funkcjonariuszy państwa, którzy walczą z korupcją. Natomiast wiele innych kontrowersyjnych wątków sędzia zupełnie przemilczał.