Michał Kamiński ogłosił w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24, że nie będzie ubiegał się o reelekcję w kolejnych wyborach. Ta kadencja Parlamentu Europejskiego będzie więc ostatnią dla europosła ugrupowania Polska Jest Najważniejsza. Jak stwierdził Kamiński, w dzisiejszej polityce - europejskiej i krajowej - nie ma dla niego miejsca.

Reklama

Czy to znaczy, że były bliski współpracownik prezydenta Lecha Kaczyńskiego zamieni politykę na biznes? Na to pytanie Kamiński nie chciał jednoznacznie odpowiedzieć.

Jak przyznał, podjął decyzję o odejściu z polityki przede wszystkim ze względów osobistych.

Pracuję w Parlamencie Europejskim od wielu lat, a moje córki ciągle pytają, dokąd znowu lecę. Są w takim wieku, że potrzebują ojca na miejscu - przyznał rozbrajająco Michał Kamiński, jeszcze europoseł PJN.