Wpis wywołał spore zamieszanie wśród internautów. Wojciechowskiego tłumaczył w Katowicach Andrzej Duda, wskazując, że jest on szefem zespołu ochrony zwierząt w Parlamencie Europejskim.

Reklama

I rozumiem, że wypowiadał się w sprawie klatek dla kur również w obronie ich życia, ich zdrowia i tego, w jakich warunkach one są bardzo często hodowane. Cóż...wypowiedział się tak, jak się wypowiedział - mówił Andrzej Duda. Kandydat PiS dodał, że człowiek, który jest w polityce od lat, jest uodporniony na wszelkie tego rodzaju uwagi.

Wpis Wojciechowskiego brzmiał: Według standardów UE, dla kur zalecany jest wolny spacer (ang. free-walking hen), a nie klatka. Odwrotnie dla prezydenta Komorowskiego. Dwie godziny po jego opublikowaniu europoseł PiS zamieścił w Internecie przeprosiny.

Wyjaśniał, że "miał na myśli Pałac Prezydencki, jako "złotą klatkę", w której Pan Prezydent czuje się lepiej, niż na ulicy". "Mea culpa!" - zakończył Janusz Wojciechowski.